Procedury standardowe
Każdy bank przy rozpatrywaniu wniosku o kredyt bada wiarygodność klienta. W tym miejscu, chcemy dokładnie opisać jak bank analizuje nasze możliwości spłaty kredytu skupiając się na wielkości naszych miesięcznych dochodów. Mimo, że banki prześcigają się w obniżaniu progu dostępności swoich produktów to wciąż stosują kalkulatory do obliczania zdolności kredytowej. Najczęściej stosowanym sposobem, jest odejmowanie od udokumentowanych dochodów netto wszystkich kosztów jakie nieuchronnie spotkają nas w każdym miesiącu. Jeżeli bank założy, że na każdą osobę w gospodarstwie domowym musimy wydać 200 PLN miesięcznie i 400 PLN na utrzymanie domu to przy czteroosobowej rodzinie stały koszt miesięczny wyniesie 1200 PLN. Jeżeli spłacamy jeszcze ratę kredytową w wysokości 150 PLN miesięcznie to stałe koszty wzrastają do 1350 PLN. Rozumując w ten sposób bank zakłada, że przy zarobkach 2000 PLN netto miesięcznie będziemy zdolni spłacać ratę w maksymalnej wysokości 650 PLN. Oczywiście każdy bank stosuje inne stawki na utrzymanie domu i osób żyjących we wspólnym gospodarstwie domowym. Często też możemy się spotkać z doliczaniem miesięcznego kosztu utrzymania samochodu, który zamierzamy kupić za otrzymany kredyt. Innym sposobem jest określanie maksymalnej wysokości raty jako np.: 30% miesięcznej pensji netto. Banki stosują też ograniczenia maksymalnej kwoty kredytu, tak aby nie przekraczała ona wielokrotności miesięcznej pensji netto. Przykładowo bank może założyć, że nie udziela kredytu większego niż 15-sto krotność miesięcznych dochodów netto kredytobiorcy.
Procedury uproszczone
Banki prześcigają się w ułatwianiu dostępu do kredytów i obniżają szacunkowe koszty utrzymania do poziomów nierealnych. Trudno myśleć o przeżyciu miesiąca, jeżeli zostawimy sobie np. 250 PLN na utrzymanie osoby samotnej, która dodatkowo stara się o kredyt na samochód. Ale takie osoby otrzymują kredyty i co najciekawsze, sumiennie je spłacają. Dzieje się tak, ponieważ mogą uzyskiwać dochody ze źródeł nieakceptowanych przez bank lub nie są w stanie udokumentować swoich dochodów. Pewnego rodzaju rozwiązaniem takiej dwuznaczności stało się udzielanie kredytów z zastosowaniem „procedury uproszczonej”. Najczęściej zastosowanie takiej procedury banki uzależniają od pewnej minimalnej wpłaty własnej na kredytowany przedmiot. Kilka lat temu były to wpłaty rzędu 40-50%, ale obecnie już przy wpłacie 10% może wystarczyć nasze oświadczenie o dochodach zamiast zaświadczenia z zakładu pracy lub z Urzędu Skarbowego, w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej. Stosując „procedurę uproszczoną” bank nadal stosuje kalkulatory do oceny zdolności kredytowej, aby obliczyć kwotę jaką możemy przeznaczyć na spłacanie miesięcznej raty. Jednak przy takim rozwiązaniu bank opiera się na dochodach netto, jakie deklarujemy w stosownym oświadczeniu.
Osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą
Portal smartbank.pl umożliwia wyszukiwanie kredytów dla osób fizycznych utrzymujących się z umowy o pracę i dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. Obecnie nie wyszukujemy ofert dla spółek prawa handlowego. Produkt dla spółek prawa handlowego jest w przygotowaniu. Najczęściej banki stosują bardzo podobne metody oceniania zdolności kredytowej dla osób fizycznych i dla firm działających na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Główna uwaga skierowana jest na zysk netto, jaki pozostaje co miesiąc do dyspozycji właściciela firmy i jego rodziny. Przy zwykłej procedurze weryfikacji zdolności kredytowej, banki wymagają zaświadczenia o dochodach wystawionego przez Urząd Skarbowy lub zeznań podatkowych z trzech ostatnich miesięcy z pieczęciami US. W przypadkach, gdy przychody firmy są mocno uzależnione od sezonowości bank może uwzględnić taki fakt dzieląc zyski netto udokumentowane w zeznaniu rocznym na 12 części. Jednak najistotniejszym kryterium w przypadku firm jest data rozpoczęcia działalności. Banki przychylnie podchodzą do firm, które działają przynajmniej 2 lata. Jeżeli firma działa krócej niż rok to zwykle wymagana przez bank wpłata własna sięga 50% ceny kredytowanego przedmiotu. Banki przygotowały także dla firm tzw. „Procedury uproszczone”. W takim przypadku, wystarczy przedstawić w banku dokumenty rejestrowe firmy i oświadczenie o osiąganych dochodach. Należy pamiętać, że niezależnie od losów firmy zarejestrowanej na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, właściciel odpowiada za zobowiązania prywatnym majątkiem.
Spółki prawa handlowego
W przypadku spółek prawa handlowego odpowiedzialność wobec banku ograniczona jest jedynie do majątku spółki. To pociąga za sobą daleko idącą ostrożność banku przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu kredytu dla spółek prawa handlowego. W przypadku ogłoszenia upadłości, spółka prawa handlowego praktycznie znika jako dłużnik i bank traci bezpowrotnie pożyczony kapitał. Zwykle po ogłoszeniu upadłości niewiele zostaje do podziału, ponadto w pierwszej kolejności spłaca się zobowiązania wobec Skarbu Państwa i pracowników. W przypadku spółek prawa handlowego ocena wiarygodności polega na analizie bilansu i rachunku wyników. Bank oblicza wskaźniki, na podstawie których określa zdolność do spłacania zobowiązań. Najważniejsze z nich to stosunek wartości środków trwałych do kapitału własnego i zobowiązań długoterminowych. Innym ważnym kryterium jest wskaźnik obliczany z zestawienia zobowiązań i należności. Osiągane zyski nie są najważniejszym kryterium, jednak wykazywanie strat w długim okresie czasu nie jest dobrze widziane przez inspektorów kredytowych pracujących w banku. Kilka banków na rynku oferuje procedurę uproszczoną dla spółek prawa handlowego. W takim wypadku władze firmy proszone są przez bank o wystawienie upoważnienia do zbierania informacji na temat kondycji finansowej przedsiębiorstwa. Bank gromadzi we własnym zakresie całą dokumentację niezbędną do oceny zdolności firmy do zaciągnięcia zobowiązań. Wymagane wpłaty własne sięgają wtedy nawet 50% a bank stosuje szereg dodatkowych zabezpieczeń, łącznie z wekslem in blanco poręczonym przez członków zarządu.
|